Z resztek materiałów po poduchach uszyłam dziecku pokrowiec na ipada. Uszyłam go na oko i po raz kolejny w życiu przekonałam się, że na oko jest do chrzanu. Ubranko lekko na ipadziku ciasne, liczę na to, że się rozciągnie. Tutoriala, instrukcji, ani żadnego step by step nie będzie, bo przecież laik jestem i to wstyd i sromota by była. Zdjęcie takie żeby ukryć krzywe szwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie zostawić po sobie kilka słów